Prawo dla żeglarzy Paulina Poszytek

Było już o kon­se­kwen­cjach praw­nych picia alko­ho­lu na jach­cie. Teraz czas na odpo­wiedź na kolej­ne, nasu­wa­ją­ce się pyta­nie. Co się dzie­je z jach­tem, gdy nikt z zało­gi nie jest w sta­nie go pro­wa­dzić?

Mowa o sytu­acji, gdy pro­wa­dzą­cy sta­tek znaj­du­je się co naj­mniej w sta­nie po uży­ciu alko­ho­lu, a resz­ta zało­gi z upraw­nie­nia­mi rów­nież wypi­ła wię­cej niż powin­na. Odpo­wiedź na wyżej posta­wio­ne pyta­nie jest pro­sta –odho­lo­wu­ją nam jacht.

Kto, znaj­du­jąc się w sta­nie po uży­ciu alko­ho­lu lub podob­nie dzia­ła­ją­ce­go środ­ka, pro­wa­dzi w ruchu wod­nym sta­tek lub inny obiekt pły­wa­ją­cy, nie­bę­dą­cy pojaz­dem mecha­nicz­nym, pod­le­ga karze grzyw­ny.

USUNIĘCIE STATKU Z OBSZARU WODNEGO

 Zgod­nie z ar. 30 usta­wy o bez­pie­czeń­stwie osób prze­by­wa­ją­cych na obsza­rach wod­nych z dnia 18 sierp­nia 2011r., holo­wa­nie okre­ślo­ne jest jako „usu­nię­cie z obsza­ru wod­ne­go”:

Sta­tek lub inny obiekt pły­wa­ją­cy może być usu­nię­ty z obsza­ru wod­ne­go, jeże­li nie ma moż­li­wo­ści zabez­pie­cze­nia go w inny spo­sób, w przy­pad­ku gdy pro­wa­dzi­ła go oso­ba znaj­du­ją­ca się w sta­nie po uży­ciu alko­ho­lu lub podob­nie dzia­ła­ją­ce­go środ­ka.

Dys­po­zy­cję usu­nię­cia jach­tu może wydać jedy­nie poli­cja. Łód­ka w takim przy­pad­ku jest wpro­wa­dza­na do strze­żo­ne­go por­tu lub przy­sta­ni, a w przy­pad­ku bra­ku dosta­tecz­nie bli­sko strze­żo­ne­go por­tu lub przy­sta­ni, pozo­sta­wia się ją w wyzna­czo­nym przez sta­ro­stę par­kin­gu strze­żo­nym do cza­su uisz­cze­nia opła­ty za jej usu­nię­cie i prze­cho­wa­nie.

Usta­le­nie strze­żo­nych miejsc, spo­so­bu zabez­pie­cze­nia łód­ki oraz try­bu holo­wa­nia zgod­nie z tre­ścią art. 30 ust. 4 usta­wy nale­żą do zadań wła­snych powia­tu. Sta­ro­sta reali­zu­je te zada­nia przy pomo­cy powia­to­wych jed­no­stek orga­ni­za­cyj­nych lub powie­rza ich wyko­na­nie zgod­nie z prze­pi­sa­mi usta­wy o zamó­wie­niach publicz­nych.

UWAGA! OPŁATA!

Izby wytrzeź­wień nazy­wa­ne były kie­dyś naj­droż­szy­mi hote­la­mi w mie­ście. Holo­wa­nie moż­na nazwać zatem naj­droż­szą opła­tą por­to­wą lub par­kin­go­wą 🙂 Usu­nię­cie jach­tu z obsza­ru wod­ne­go jest płat­ne. Rada powia­tu usta­la corocz­nie, w dro­dze uchwa­ły, wyso­kość opłat za usu­nię­cie i prze­cho­wy­wa­nie stat­ków lub innych obiek­tów pły­wa­ją­cych. Ale…

Usta­wa w art. 31 ust.2 usta­la mak­sy­mal­ną wyso­kość opłat, o któ­rych mowa powy­żej, w przy­pad­ku:

  1. usu­nię­cia rowe­ru wod­ne­go lub sku­te­ra wod­ne­go – 54 zł. oraz za każ­dą dobę jego prze­cho­wy­wa­nia 18 zł.
  2. usu­nię­cia podusz­kow­ca – 106 zł. oraz za każ­dą dobę jego prze­cho­wy­wa­nia 34 zł.
  3. usu­nię­cie stat­ku o dłu­go­ści kadłu­ba do 10 m – 128 zł. oraz za każ­dą dobę jego prze­cho­wy­wa­nia – 54 zł.
  4. usu­nię­cie stat­ku o dłu­go­ści kadłu­ba do 20 m – 159 zł. oraz za każ­dą dobę jego prze­cho­wy­wa­nia 106 zł.
  5. usu­nię­cie stat­ku o dłu­go­ści kadłu­ba powy­żej 20 m – 211 zł.; oraz za każ­dą dobę jego prze­cho­wy­wa­nia 159 zł.

Wska­za­ne opła­ty pod­le­ga­ją corocz­nej zmia­nie.

KTO PONOSI KOSZTY?

Zgod­nie z usta­wą o bez­pie­czeń­stwie osób prze­by­wa­ją­cych na obsza­rach wod­nych, kosz­ty zwią­za­ne z usu­wa­niem i prze­cho­wy­wa­niem stat­ku lub inne­go obiek­tu pły­wa­ją­ce­go powsta­łe od momen­tu wyda­nia dys­po­zy­cji jego usu­nię­cia do zakoń­cze­nia postę­po­wa­nia, pono­si oso­ba będą­ca wła­ści­cie­lem stat­ku lub inne­go obiek­tu pły­wa­ją­ce­go, w dniu wyda­nia decy­zji o jego usu­nię­ciu (art. 32 ust.1).

Teraz moż­na by rzec: „Ale faj­nie, nie pono­szę żad­nej odpo­wie­dzial­no­ści finan­so­wej, bo jacht był z wypo­ży­czal­ni” :). Nic bar­dziej myl­ne­go 🙂 Kolej­ny ustęp art. 32 wszyst­ko wyja­śnia. Zgod­nie z jego tre­ścią, jeże­li jed­nost­ka pły­wa­ją­ca znaj­dy­wa­ła się we wła­da­niu oso­by dys­po­nu­ją­cej nią na pod­sta­wie inne­go niż wła­sność tytu­łu praw­ne­go, oso­ba ta jest zobo­wią­za­na soli­dar­nie do pokry­cia kosz­tów holo­wa­nia i prze­cho­wy­wa­nia. Umo­wa czar­te­ru, naj­mu, dzier­ża­wy wcho­dzi w skład poję­cia „inne­go niż wła­sność tytu­łu praw­ne­go”. Zobo­wią­za­nie soli­dar­ne powo­du­je, iż wie­rzy­ciel (w tym przy­pad­ku sta­ro­sta) może wedle wła­sne­go wybo­ru żądać zapła­ty w cało­ści lub czę­ści od wszyst­kich dłuż­ni­ków łącz­nie, od kil­ku z nich lub od każ­de­go z osob­na.

Najem­co łód­ki, nie łudź się więc, że w sytu­acji doko­na­nia zapła­ty przez wła­ści­cie­la, ten odpu­ści tobie zwró­ce­nie kosz­tów holo­wa­nia 🙂 Od chwi­li wyna­ję­cia jach­tu, jesteś jego posia­da­czem i to ty za nie­go odpo­wia­dasz. Gdy doj­dzie do holo­wa­nia łód­ki z two­jej winy i nie zapła­cisz kosz­tów usu­wa­nia jach­tu z obsza­ru wod­ne­go, wła­ści­ciel upo­mni się o swo­je pie­nią­dze. Będzie miał wobec cie­bie tak zwa­ne rosz­cze­nie regre­so­we.

WYDANIE JACHTU

Wyda­nie odho­lo­wa­ne­go jach­tu lub inne­go obiek­tu pły­wa­ją­ce­go nastę­pu­je po oka­za­niu dowo­du uisz­cze­nia opła­ty.

 

nietrzeźwość a stan po użyciu alkoholu

nie­trzeź­wość a stan po uży­ciu alko­ho­lu

Uwa­żaj zatem, żegla­rzu, na spo­ży­wa­nie alko­ho­lu. Grzyw­na i holo­wa­nie gro­zi już wte­dy, gdy jesteś w tak zwa­nym sta­nie po uży­ciu alko­ho­lu — gdy zawar­tość alko­ho­lu w orga­ni­zmie wyno­si lub pro­wa­dzi do stę­że­nia we krwi od 0,2 pro­mi­la do 0,5 pro­mi­la.  Tak napraw­dę, bar­dzo łatwo prze­kro­czyć te war­to­ści.

 

 

Zobacz również

Na wodzie bez alkoholu. Nowe przepisy.

Czy można pić alkohol podczas rejsu?

Co grozi za żeglowanie bez patentu?

Tematyka: alkohol na jachcie, czy można pić alkohol pływając na jachcie, odholowanie jachtu, odholowanie łódki, blog prawniczy, blog żeglarski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook User Timeline

Close
http://www.babysittingcert.com